Dziś przedstawiamy fajny pomysł na weekendowy wypad za miasto, niedaleko Wiednia. Ruszaj z nami do Lilienfeld!
Do miasteczka Lilienfeld wybraliśmy się w zeszły weekend całą rodzinką, co często się nie zdarza, bo ja w niedzielę często pracuję. W tę niedzielę jednak wszyscy mieliśmy wolne, brat nie miał meczu, a pogoda zapowiadała się słonecznie. Idealne warunki na wspólny wypad za miasto!
Dojazd do Lilienfeld
Transportem publicznym możesz jechać z dworca Wien Hauptbahnhof do St. Pölten pociągami Regio Jet lub West (kierunek Salzburg Hbf). Stamtąd do Lilienfeld Bahnhof jedzie bus nr. 690 (kierunek Türnitz HLW). Z dworca Lilienfeld do kolejki linowej to jeszcze niecałe 2 km drogi.
Samochodem to jakieś 85-117 km drogi z Wiednia, w zależności od tego, jaką trasę wybierzesz.
Kolejka linowa, ceny
Korzystając z kart NÖ-Card wyjechaliśmy kolejką linową na górę Muckenkogel, leżącą w paśmie górskim Gutensteiner Alpen 1248 m n.p.m. Koszt bez wspomnianej karty to 12€ za osobę dorosłą w obie strony. Taryfa dla dzieci to 8€. Wszystkie inne ceny i informacje dotyczące operacji kolejki znajdziesz O TU. 😉 Wjazd trwa dosyć długo, bo około 15-20 minut.
Uwaga: Krzesełka są jednoosobowe, a więc nie jest to raczej dobra opcja z małymi dziećmi.
Po wyjechaniu na górę powitała nas piękna polana, ubrana w soczystą zieleń wraz z placem zabaw dla dzieci.
Po drodze mijaliśmy gospodę Almgasthaus Klosteralm, przed którą miły Pan sprzedawał złocisty trunek. Nasi Panowie wniebowzięci! No ba! Z takim widokiem smakuje bosko! 😁
Do wyboru jest kilka szlaków. My wybraliśmy ten “Zur Lilienfelder Hütte”, aby zobaczyć wodospady – “Großer Wasserfall” i “Kleiner Wasserfall”.
Przyznam, że akurat ten wybór nie był najlepszy, z racji tego, że w planach mieliśmy powędrować troszkę, a następnie zrobić sobie przerwę na piknik na polanie. Wybierając tę trasę zagłębiliśmy się jednak w las i zaczęliśmy schodzić coraz niżej, a miejsca na piknik w środku lasu naturalnie nie było. 😁 Nie jest to też według nas najlepsza trasa z maluchami, bo miejscami bywało całkiem stromo i ślisko.
Pierwszy, duży wodospad (Großer Wasserfall) niestety był całkowicie suchy, a więc efektu WOW nie było.
Za to ten drugi, mniejszy (Kleiner Wasserfall) był dla nas bardziej łaskawy. 😊
Jako, że zeszliśmy już tak nisko, postanowiliśmy nie wracać z powrotem, by zjechać kolejką. No dobra, przyznam, że nie ze względu na czas, a raczej brak kondycji. 😅 Na dół zeszliśmy więc z buta i tam znaleźliśmy kawałek trawki na wyczekiwany piknik. Ahhh, po takim wysiłku wszystko wydaje się smakować o niebo lepiej. 😍
Nie wszystko poszło tak, jak planowaliśmy, ale mimo to wycieczkę uważamy za udaną, zwłaszcza, że po takiej wędrówce jeszcze kilka dni miałyśmy z mamuśką takie zakwasy, że boszczzz… 😁
Poniżej jeszcze kilka ujęć z naszej wycieczki:
Planujesz wyjazd do Austrii latem, ale jeszcze nie masz pewności co regionu? No to nadchodzimy z pomocą i z całego serca polecamy Ci zacząć od Salzkammergut. To jeden z najpiękniejszych alpejskich regionów solą i lodem słynący. Spędziłyśmy w nim łącznie miesiąc i właśnie wydałyśmy dwa unikalne przewodniki po dwóch z jego podregionów.
Znajdziesz w nich przyjemne, rodzinne szlaki trekkingowe, panoramiczne drogi alpejskie, całą masę pięknych widoków, klimatyczne miasteczka, darmowe tężnie solankowe, ścieżki zdrowia, kąpieliska, pyszne miejscówki z regionalnym jedzeniem, kampingi i inne miejsca noclegowe. Oczywiście nie zabraknie historycznych ciekawostek, a także mnóstwa przydatnych informacji i sposobów oszczędnościowych, niezbędnych podczas planowania wyjazdu. Dodatkowo w gratisie dostaniesz dedykowane wirtualne mapki z zaznaczonymi wszystkimi miejscami z przewodników.
Dobra wiadomość jest taka, że do 3 lipca trwa promocja z okazji premiery, podczas której oba przewodniki kupisz za jedyne 77,40 zł. A z nimi to zaplanowanie sielskich, ale aktywnych, niezapomnianych wakacji w Austrii to będzie pikuś. Wystarczy odpalić nasze przewodniki i ruszać naszym śladem!
Znasz już nasz fanpage na FB? 😊 Regularnie pojawiają się tam relacje z naszych podróży, weekendowych wypadów, a także różne polecenia z Wiednia, gdzie mieszkamy. Zachęcamy Cię więc do polubienia strony, abyś był na bieżąco. 🙂 Zapraszamy także do naszej nowej grupy „Austria na lato”. Znajdziesz w niej inspiracje na wycieczki po tym pięknym kraju.
Działamy również na Instagramie, gdzie regularnie pojawiają się fotki z naszych wyjazdów, a będąc w podróży, relacjonujemy głównie na InstaStories. Dołącz do nas i inspiruj się z nami!
P.S: Będzie nam niezmiernie miło, jeśli rezerwując Twój kolejny nocleg, skorzystasz z naszego linka Booking.com. Ciebie to nic nie kosztuje, a dla nas to duże wsparcie w prowadzeniu bloga. 🙂
Takie prawie jak nasze Beskidy 🙂
niestety nie mamy porównania, bo w Beskidach nie miałyśmy jeszcze przyjemności powędrować 🙂